Kocham tradycyjna polską kuchnię. Często jest pracochłonna ale też bardzo tania i smaczna.
Kopytka można jeść same (ja kocham odsmażane na maśle z cukrem) albo potraktować je jako dodatek do mięs i sosów.
SKŁADNIKI:
- 1 kg ziemniaków
- 200 g mąki
- 1 jajko
- sól
PRZYGOTOWANIE:
Odcedź i od razu rozgnieć praską na idealnie gładkie. Całkowicie ostudź.
Na stolnicę przesiej mąkę, dodaj ziemniaki, zrób w środku wgłębienie i wbij w nie jajko. Całość posól i zagnieć gładkie ciasto, w razie potrzeby możesz podypać delikatnie mąką.
TIP: Im mniej dodamy mąki, tym kopytka będą delikatniejsze ale trzeba pamiętać, że każde ziemniaki są inne. Niektóre są bardziej "mokre" i potrzebują więcej mąki.
Zagotuj duży garnek z osoloną wodą. Ciasto podziel na 4 części, z każdej uformuj wałeczek o grubości kciuka. Nożem odkrawaj nasze kopytka.
Wrzucaj na gotującą się wodę i gotuj przez ok. 4 minuty licząc od czasu wypłynięcia na powierzchnię lub do miękkości. W trakcie gotowania delikatnie przemieszaj wodę sprawdzając czy kopytka nie przykleiły się do dna. Wyławiaj łyżką cedzakową i gotowe.
Guten Appetit!
Marie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz